Dlaczego warto być poganinem (edycja 2017)

Zgodnie z odwiecznym rytmem pór roku powraca jeden z moich ulubionych postów. Stałych czytelników przepraszam – udało mi się dodać tylko jeden nowy powód. Poprzednim razem próbowałem tłumaczyć się i wyjaśniać, co autor miał na myśli, ale w tym roku zwyczajnie mi się nie chce. Zaznaczę tylko, że gdyby chodziło mi o bycie rodzimowiercą, to […]

Nadal warto być poganinem

W związku ze zbliżającą się Nocą Kupały, trochę działalności apostolskiej. Na początku planowałem po prostu przypomnieć moją zeszłoroczną listę powodów, dla których warto być poganinem, ale okazało się, że sporo jeszcze dało się w niej poprawić i uzupełnić. A zatem: – Puk, puk, dzień dobry, czy znajdzie pani chwilę, aby porozmawiać o pra…? Nie? No […]